poniedziałek, 28 maja 2012
BABA ma KOTA- czyli perypeti domowych ciąg dalszy. Dziś opartych na zbiorowym ACHHHHHHH
Nie mogę się powstrzymać.
No ale ON jest taki millutttki.
Ciekawe, jaki procent ludzkości nie ucieszy się i rozpłynie w głupkowatym uśmiechu przy zdjęciach jednego z niżej wymienionych modeli.
1-Małych Dzidzioli, 2-szczeniaków i 3-kociaków.
To aby nie przytłoczyć ACHAMI, u mnie bez szczeniaków.
Guapa się nie liczy, bo już dorosła.
Uwaga rozpoczynam zbiorowe ACHHHHHHH
A co mi tam, nowy tydzień w Belgowie będzie na słodko.
Przy okazji - zdjęcia dokumentujące moje całkowicie niedorosłe zachowania.
Tzn według innych niedorosłe-według mnie edukacyjne.
Przecież ja to wszystko dla Dzidziola jeno, nie dla własnej przyjemności.
Kuba też jest dla Pana Dzidziola, nie wiem co się czepiają.
Fajnie jest być mamą- FAJNIE.
No a jak Mamie w głowie tylko Kot albo bawienie się na placu zabaw, to ktoś w domu musi być odpowiedzialny i posprzątać po wszystkich ten cały bałagan.
ps.
nie wiem jaka rasę reprezentuje Kuba III, na pewno śliczną.
W tym tygodniu będę musiała odwiedzić weterynarza, aby rozszyfrować czy to Kuba, czy Kubacka i zaaplikować serie szczepionek.
Hektor Kubę obwąchał i chciał go sobie zabrać-nie wiem w jakim celu, nie czekałam na rozwój akcji.
Guapa Kubę obszczekała i chciała się z nim-nią bawić.
Kuba jest fantastyczny, bardzo grzeczny, nie płacze, grzecznie czeka w swoim pokoju aż Pan Dzidziol utnie sobie drzemkę i będzie miał mnie wtedy dla siebie.
Ja lekko się rozdwajam, ale jako tako sytuacja opanowana.
Nienormalna baba ze mnie.
Słoneczne i ciepłe buziole we wszystkie nochy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przepiękny jest nowy domownik Belgowa.
OdpowiedzUsuńMasz rację Haniu, dzieci trzeba od małego uczyć obowiązkowości. Niech Raszko tylko porządnie odkurzy swój pokój :-)
Ależ On jest słodki !
Fajny miszmasz i od rana człowiekowi gęba się cieszy.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Karola
Przyłączam się do zbiorowego "aaaachch"!!!! I życzę słodkiego tygodnia.
OdpowiedzUsuńBuziaki ślę.
Hihihi :)
OdpowiedzUsuńmama ma kota, to syn się bierze do roboty.
OdpowiedzUsuńporządny chłopak.
póki co Emilia tylko demolkę sieje w domu :)
a co do nowego mieszkańca, to nie jest takim słodkim typowym kociakiem, widać u niego taki "pazur" i charakterek.
Całkiem żeś normalna :)))- jak dla mnie oczywiście bo ja kocham zwierzaki i dzidziole małe :))) i mogę achać Ci do woli bo sama świra dostaje jak mam aparat w ręku :))
OdpowiedzUsuńa potem zdjęcia oglądać i się rozpływać nad każda miną i spojrzeniem
buziaki!
fajne te Twoje szczeniakowo- 'dzieciowo'- kotkowe maluchy :)
OdpowiedzUsuńKot cudowny. Dzidziuś też. Jak widzę masz jeszcze czas na sporty, toteż dajesz radę z gospodarstwem psiowo- kotowo- ludzkim. Tylko podziwiać należy.
OdpowiedzUsuńBuziaczki
Rozplynelam sie !
OdpowiedzUsuńKuba to zdecydowanie chlopiec ! Tak mu z oczu patrzy ...Jest przepiekny,a jesgo kolor to nie czarny , to kolor mocnej kawy ! Takiej po Grecku !
Synus jest wspanialy ! Nic tak nie dodaje mezczyznie uroku jak zajmowanie sie domem , wiec popieraj to juz od dzis .
ło boziu,,niu niu niu,,jaki śłodzuiuchny,,,a te oczka..mordusia przepiękna...no mogłabym tak godzinami...ale masz szczęście ,że do belgowa mi daleko.......
OdpowiedzUsuńja cież pierdziele ależ ten Raszek jest cudny Q!!! a jaki pracowity - na pewno po mnie !!
OdpowiedzUsuńkocicho jest mmmmmmmmmmmmmm extra !!
bardzo mi się podoba :)
buziale was kochanie
i tsknoty zasylam
Dzidziol boski (jak zawsze), kocicho "tyż" cudny.
OdpowiedzUsuńkisskiss
Ale cudnny i kociak i Raszko hihihi
OdpowiedzUsuńKicia ma niesamowite oczy nooo i ten ogon w szpic !!! buzka
nowy domownik boski! :) zwłaszcza jak prycha :P
OdpowiedzUsuńa i synu Twój rozkoszny! :)
Zdjęcia takiego kociaka mogę oglądać codziennie!
OdpowiedzUsuńŁał, jaki śliczny kociaczek!!! Taki do miziania!! Haniu zazdroszczę pomocnika- Raszka ;) Buziole :* :* :*
OdpowiedzUsuńHaniu Ty to wiesz jak czlekowi humor poprawic :) az mi sie buzia usmiechnela:) ochy i achy dla wszystkich kudlaczy duzych i malych:)))))
OdpowiedzUsuńA Raszko to juz mnie zupelnie powalil !! Sam chlopak sprzata :D bedzie mial branie :)
pozdrawiam Cie cieplutko ( zielona wyspa opala sie :)
ps, az zazdroszcze Ci malego czarnuszka;)
rodzinka cudna to i kocio musi byc cudny:):):)buuuuziaki:):)
OdpowiedzUsuńcudny jest ten Twój inwentarz!
OdpowiedzUsuńoczywiście Raszko z odkurzaczem przebija wszytko-cmoki♥
Normalnie puszek -okruszek!
OdpowiedzUsuńWiesz, nigdy nie miałam w domu kota, bo zazwyczaj psy broniły zacięcie własnego terytorium. Bałam się ,że aklimatyzacja może skończyć się kłębkiem sierści w pysku Stacha(kundla dla wyjaśnienia).
U Ciebie widzę pełna harmonia ;)
ja tez niedlugo bede miala kociego bobasa! nie wiem wprawdzie jak to zniosa pozostale trzy koty, ale - zobaczymy!
OdpowiedzUsuńwydaje mi sie, ze ten/ta twoj/twoja to kot norweski lesny - ewentualnie syberyjski ( to wlasciwie ten sam typ). cudowne koty - mowi sie o nich, ze sa jak psy - bardzo towarzyskie, chodza wszedzie za swoimi ludzkimi czlonkami stada. i bardzo lubia "gadac" - moja norwezka jak tylko zobaczy kogos z domownikow zaczyna "nadawac" - miau i miau i miau i miau. bez konca. norweskie oczy maja jasniejsze i bardziej zielono-niebieskie niz zielono-zolte jak u "zwyklych" kotow. u mnie na blogu jest link do bloga milosniczki i hodowczyni norwegow - sa tam rozne wskazowki i sliczne zdjecia.
a dzidziol rozkoszny - bedzie z niego lamacz niewiescich serc!
Cudny kocio, zadomowil sie na dobre. Docenia miejsce wielkiej szczesliwosci jakim jest rzecz jasna Belgowo. Wszystkie Wasze Maluchy sa do zzarcia...aaaaaaaaammmmm.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
ania z burscheid
tu link do strony/bloga "hodowczyni" kotow norweskich : http://www.agpamis.pl/ . jak patrze na zdjecia malych "norwegow" to wydaje mi sie, ze ten twoj czarny diabelek to wlasnie norweg. z reszta, sasiadka pewnie ci sama wyjasni. jeszcze raz potwierdze - to cudowne koty. podobno rownie fantastyczni sa ich krewniacy zza atlantyku : main coony. w kazdym razie :witamy kolejna kocia mame! :-)
OdpowiedzUsuńPrawdziwy facet!!! wie jak się odkurzaczem posługiwać :) Jest kochany. Kotek cudowny, ja jestem kociarą i chętnie bym ci go ukradła, bo akurat cierpię po stracie mojej najstarszej kotki Burej. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńJeeej, jaki on uroczy! Ja jestem straszna kociara i na widok takich jagodkowych oczek po prostu się rozpływam:)
OdpowiedzUsuńjaki on jest śliczny i te oczenta az trudno sie w nim nie zakochać pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńP.S. Przeczytalam w jednym z Twoich komentarzy, ze nie za bardzo swietowaliscie Dzien Dziecka....Jako starsza wiec od Ciebie osoba, pozwole sobie usciskac Cie dzis z caaalych sil i zyczyc Ci wszystkiego co najlepsze !!!
OdpowiedzUsuńNie pozwol aby to dziecko ,ktore w sobie kryjesz kiedykolwiek doroslo !!
Pa-Ag
nie wiem jak to sie stalo, ze dopiero teraz natknelam sie na twoja strone
OdpowiedzUsuńpieknie piszesz
pozwolisz, ze zagoszcze u ciebie na dluzej?
moj maly gabaratymi mniej wiecej jak twoje baby i tak samo rwie sie do odkurzacza (troche sprytu mamy i z najwiekszego wroga, odkurzacz stal sie superasna zabawka!)
kotek!WOW - kociara przeciez jestem!!
pozdrawiam!
zycze sukcesow sprzedazowych!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń