niedziela, 21 października 2012
Maksymalne ładowanie baterii, bo... JEST MI DOBRZE.
Jest mi dobrze.
Tak po prostu.
Za rzadko, a jak jest, to mija tak szybko.
Więc łapię DZIŚ i szepce-JEST MI DOBRZE.
Jak Koto wygrzewam się w słońcu.
Siedzę, Pan Dzidziol drzemie po ciężkiej pracy, ja wcinam moje ogrodowe jabłka z kruszonką.
Trawa skoszona, wstępne przygotowania do zimy zrobione, wczorajsza babska impreza udana-następnym razem wstawię zdjęcia.
Bo dziś chciałam tylko napisać, że....
że jest mi dobrze i pławię się w tym i delektuje jak moimi jabłkami.
Siedzę na tarasie i myślę ciepło o Was wszystkich.
Ładuje baterie.
I mam nadzieję, że w ten cudownie ciepły weekend też po prostu-JEST, BYŁO WAM DOBRZE.
Tak po prostu i w jakimkolwiek znaczeniu tych słów dla Was.
Miliony całusów i smacznego .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dzisiaj chyba taki dzień, bo mi też dobrze, ale ja dziś nie siedziałam, jak dziś wędrowałam)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was gorąco. Buziaczki
OdpowiedzUsuńI w końcu! Ktoś odpoczywa, ktoś cieszy się słoneczkiem! Na blogach (u mnie niestety też), ciągłe narzekania, że czasu brak, że gonitwa, że niewyróbka..
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój radosny i spokojny wpis!
Ja też... myślę o Tobie ciepło... bądź szczęśliwa... miałam dzisiaj piękny dzień... i było mi dobrze ;-))
OdpowiedzUsuńoby jak najwięcej takich dni, Hanuś♥
OdpowiedzUsuńps. jeszcze myślę, bo ten liść tak mnie jakoś ... kombinuję♥
eh:)
OdpowiedzUsuńpięknie, krótko i na temat:)
Cudnie Ci w tych pląsach na głowie!
Się ktoś namachał, bo wiem ile masz włosia:)
Bardzo podoba mi się mały Pan Rolnik jak i mega dobry jest blat barowy z pięęęęknym talerzykiem ciachem obłożon:)
kiedy siem widzim???
:*******************
Hmmm.... a ja się nie zastanawiałam.... wczoraj byłam w miłych gościach, dziś na spacerku nad jeziorem i na pstrągu... a wiesz, że było mi dobrze? Nawet nie wiedziałam :-)
OdpowiedzUsuńSmaka narobilas tymi jabkami jak nic, dobrze ze przywiozlam sobie skrzynke od rodzicow z dzialeczki, jednak co swoje to swoje :)
OdpowiedzUsuńSlodki loczek ma synus :)
swietny poscik, bardzo pozytwny i milo sie czytalo, buzka
Łap takie chwile i nie zapominaj o nich, bo to one sprawiają, że życie jest nie najgorsze.
OdpowiedzUsuńDzidziol wymiata z tym lokiem i uśmiechniętą paszczą :-)
Chwilo trwaj !
Buziaki
no moja droga to nich ci tak będzie dobrze na wieki wieków .... ament
OdpowiedzUsuńdzidziol jest kapitalny wiadomo kto pracuje .. no wiadomo
lalunia a moze poszukasz właśnie takiego na ścianę pirdulnika co to kiedys byl zlewem na zawenatrz ... o to mozna dozucic kotu na pake :)
coraz blizej naszego widzenia jupiii
lovja
Oby jak najczęściej dopadał cię taki stan!
OdpowiedzUsuńOj w weekend pogoda była iście wiosenna i to zapewnie ona sprawiła, że było tak dobrze!! Słoneczko tak przyjemnie ogrzewało :). Haniu jak zwylke zdjęcia śliczne a Dzidziol rewelacyjny!! Buziaki :*
OdpowiedzUsuńwow! jak miło przeczytać taki radosny post :) Haniu, oby jak najczęściej dopadał Cię taki stan ... a Dzidziol ... uroczy :) nie dziwię się, że uciął sobie drzemkę ... po tak ciężkiej pracy (wykosił przecież taki duży trawnik hi,hi,hi
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
ale switne zdjecia i ten kierowca cudo pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńBo czuć się DOBRZE to naprawdę jest sztuka, zatem gratuluję, ja też ostatnio tak mam, i strasznie sobie chwalę ten stan:))))
OdpowiedzUsuńBuziaki wielgachne dla Księciunia:)
Życzę zawsze "jest mi dobrze"! :)
OdpowiedzUsuńREWELACYJNA FRYZURKA!!!:):):)
OdpowiedzUsuńwielkie buziaki.