czwartek, 6 maja 2010
Na dobry początek
No i zaczęłam-nie wiem co i jak-wiec dziś tak tylko nieśmiało-na "dobry początek" skrobie te słowa. Obeznam się z technika zawarta w przerażających mnie opisach i bede tworzyć dalej-obym tylko przeszla te opisy-jak wstawiać zdjęcia, jak edytować posty-koszmar. Facet-to facet na 100 procent pisał te instrukcje. NIENAWIDZĘ INSTRUKCJI.
No ale trzeba-wyboru -niet.
Ps. chce z góry przeprosić-jeżeli w ogóle bede miała kogokolwiek do przepraszania-za brak czcionki polskiej-ale posiadam klawiaturę w wersji francusko języcznej-więc merci za przebaczenie.
Ten blog powstał z marzeń. Chciałam udokumentować moją wizję stworzenia domu na obczyźnie.
Drogi zycia zaprowadziły mnie do Belgii gdzie po wielu perypetiach i przygodach zakupilismy stary hotel.
Hotel stał sie naszym domem, a ja po cichu marze aby w przyszłości stal sie też malutkim pensjonatem.
Dlaczego BELGOWO?
Bo jak w Chicago jest Jackowo, to w Belgii jest moje prywatne BELGOWO.
Ps.2 nooo dobrze-powoli zaczyna ten blog-przypominac blog-wiec wstawie pierwsze COS Z NICZEGO-zrobione mymi recami
"Janiolica"
Znalazłam ten ponad metrowy kawał drewna na spacerze z Hektorem-ja go wygrzebałam z krzaczorow- i przy uwieszonym do drugiego konca Hektorixie- dotaszczylam ze sto kilometrow do domu. I przeleżal tak w roznych zakamarkach i zniosl dwie przeprowadzki- by doczekac się wreszcie twarzy i pior. Teraz znalazł szczytowe miejsce nad drzwiami do ogrodu-wiec wisi i szczytuje. To ciekawe, że podczas "pracy twórczej" każdy kto wchodził w moją strefę, dopominał się aby ta twarz przypominała wlaśnie jego-a wyszło tak jakoś-chyba z owłosienia-podobne do mnie- hihi janioły własnymi drogami chadzają.
I szczegółowo
I troszkę wiosny z ogrodu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A ja dopiero dzisiaj miałam czas spokojnie przejrzeć CAŁY Twój blog :) i bardzo się cieszę, bo wydaje mi się, że wiem już troszkę więcej :)
OdpowiedzUsuńTwój blog ma prawie dwa latka. Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy :-). Jenielica śliczna. Musze się porozglądać za jakimś kawałkiem drewienka:-)
OdpowiedzUsuńByłam tu:)
OdpowiedzUsuń