środa, 18 maja 2011

Zadkiem na piasku, a noga w cebuli.



Dziś tak jak obiecałam,
po dniu spędzonym w samochodzie i po dość wyczerpujacej marszrucie-
należyty odpoczynek.































Krecąc te moje filmiki zawsze zastanawiałam się,
jak to zrobić aby na blogu, osoby będące moimi gośćmi, mogły choć troszkę odczuć to co ja odczuwałam.

Dziś usiądę więc z Wami na rozgrzanym piachu a morze niech robi swoje.







Ta plaża, jest sponsorowana przez turystów.
Po obu jej stronach sztucznie nasypany wał, a dalej płotek z drutu kolczastego.

Jak widać nie cieszy się dużym zainteresowaniem-prawie całkowity brak wpatrujących się tubylców.

Przyczyna- cena biletu.

Za przyjemność siedzenia na takiej sobie czystości leżaczku,
zapłacimy 10 razy więce niż za bilet wstepu do Lasu cedrów,
albo Zamku MOrskiego.

Cena na Tyr to 12 dolarów amerykańskich.

Według mnie lekka przesada-ale sprawdzić życie w luksusach trzeba było.

Moszcze więc sobie posłanie pod palmowcem, wyjmuję książke i pozwalam sobie na totalny relaksik.



















Na dobranoc-tubylcza noga.
Buziole



11 komentarzy:

  1. ale piękne kwiaty, wszystko kwitnie, rewelacja. Mnie osobiście taki wyjazdy strasznie ładują i potem jak siedzę w chacie za oknem "syf z gilem" czyli polski listopad to ja sobie oglądam. Trez będę zaglądać do Ciebie i w historii oglądać Liban. Pozdrawiam, dziś naładowana złością jak buchomozor jakiś

    OdpowiedzUsuń
  2. Hanka nie naliczyli i wszyscy co studiowali w latach 89-95 chyba nie mają zaliczonego okresu do składek i nie zostały przekazane za nas środki.
    Ostatnio dostałam jakieś magiczne wyliczenie z Zusu co do wysokości swoje emerytury. Jakbym teraz przeszła na emeryturę to dostane ja w wysokości 480 zł. szok nie? Normalnie na środki uspakajające nie starczy, trzeba będzie przedawkować relanium żeby się nie męczyć.

    OdpowiedzUsuń
  3. fantastyczny kraj,morze takie jak lubię cieplutkie i słonoone,idę się pokoąpać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chetnie zanurzyłabym stopy w ciepłym piasku.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Hania, tytuły Twoich postów każdorazowo powalają mnie na kolana. Teraz mnie bolą... ;)))
    Ta, noga w cebuli... dobrze że nie w serze... tak mi sę przypomniało jak w Zakopcu sery sprzedają ;)
    Ciepełko, piaseczek, i jeszcze troszkę egzotyki, ech, to jest wyprawa...

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko jest takie egzotyczne, inne, czyste, kolory, takie nasycone (kwiaty, niebo, woda, piasek). Jestem zodiakalna rybą, więc woda mnie uspokaja, uwielbiam szum morza, wodospadu a nawet małej rzeczki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Jezu! Wykończysz mnie tymi widokami i szumem fal. Ja mam jeszcze miesiąc do wakacji i matury na karku a Tobie tam tak ślicznie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie będziemy orginalni -piękna zdjęcia kwiatów,cudowny Liban.

    OdpowiedzUsuń
  9. Normalnie sie rozmarzylam, takie morze i slonko ooo przydaloby mi sie;)))
    Piekne uchwycone w obieltywie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Szczerze Ci zazdroszczę!Oficjalnie i z całą siłą wodospadu!!:D:D Pięęękne wakacje!!!!!
    ps Hanuđs widzę, że ZUS obgadujecie..czytałam ostatnio, że pogubili dane 2 mln. studentów...muszę poszukać tego artykułu, bo jak przypuszczam, Ciebie też zgubili...:(

    OdpowiedzUsuń
  11. Luksus chyba czasem trzeba poczuć żeby stwierdzić że w sumie to się obejdziemy bez niego. ale trzeba przyznać, że ładnie. Och jak ja marzę o ciepłym morzu ...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo. Te słowa pozwalają mi wierzyć, że to co robię ma sens, że ja mam jakieś znaczenie w tym zwariowanym świecie.

Related Posts with Thumbnails